Przedstawiam wyjątkową kruszynkę Agatkę. Miałyśmy się spotkać jakiś czas temu, kiedy Agatka siedziała sobie wygodnie w brzuszku. Jednak w przeddzień sesji Agatka wszystkich zaskoczyła i postanowiła, że nie zamierza już dłużej się ukrywać.
Zobaczcie sami, jaki z niej słodziak. Jest taka drobniutka...
nasza chudzinka Kochana;) dziękujemy Pani fotograf, wyszło super!;) mimo że była strasznym wierciochem...
OdpowiedzUsuńnie możemy doczekać się pozostałych;)
słodkie maleństwo :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spotkam się z Agatka, jak już nieco podrośnie i będzie sama siedzieć. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń