Witam po długiej nieobecności. Muszę się zmobilizować i nieco podkręcić tempo. Tym bardziej, że za oknem robi się już całkiem przyjemnie. Warto już niebawem skorzystać z ładnej, wiosennej aury i zrobić kilka zdjęć w plenerze. Może jakieś wiosenne stylizacje... Kto wie... Serdecznie zapraszam zwolenników pleneru. Wyczarujemy coś magicznego, obiecuję.
Jednakże życie weryfikuje wszystko i po prostu cierpię na notoryczny brak czasu. Generalnie trochę zdjęć czeka do obrobienia.
Dziś przedstawiam na zachętę zdjęcie z sesji niemowlęcej utrzymanej w męskim klimacie. Na pewno każdy tata chciałby mieć takie zdjęcia swojej pociechy. Niebawem wrzucę efekty sesji niemowlęcej na bloga, więc zapraszam do śledzenia i zaglądania tutaj w wolnej chwili.
