wtorek, 28 maja 2013

Hubert i Hania - odsłona druga

Ostatnia odsłona moich weekendowych gości.
Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy w podobnych okolicznościach.




niedziela, 26 maja 2013

Hania i Hubert - odsłona numer 1

Na świeżo zdaję relacje z planu zdjęciowego Huberta i Hani. Hania to urodzona modelka. Dzielnie znosiła ucieczki braciszka z planu zdjęciowego, a zawsze perfekcyjny uśmiech nie zdradzał kłopotów z wszędobylskim (oczywiście nie licząc tła) bratem ;). Także po zdjęciach z dwójką maluchów ja i mama smyków oczekujemy jutro zakwasów po dzisiejszej gimnastyce.
Zdjęć wyszło naprawdę duuużo, więc podzieliłam je tematycznie. Będą prezentowane partiami.
Dziś premiera tandemu pt. Hania i Hubert.





A to taka mała zapowiedź zdjęć, jakie niebawem się pojawią:

King-a (cz. 2)




sobota, 25 maja 2013

King-a

Dziś moim gościem była długo oczekiwana Kinga.
Kinga w sierpniu skończy 3 latka.
Kinga jest bardzo słodką dziewczynką, zawsze uśmiechnięta i ma przepiękne włoski.
Powiem szczerze, że często uciekała z planu zdjęciowego, a rekwizytami były bardzo zainteresowana. Owocem naszego spotkania jest sporo fajnych zdjęć. Kilka wstawiam poniżej. Oceńcie sami.





A to moje ulubione. Eh, ta mina... ;)







piątek, 24 maja 2013

Weekendowe zapowiedzi. Kinga. Hania i Hubert.

Weekend czas zacząć!!!
Od strony zdjęć zapowiada się całkiem ciekawie. Jutro w końcu dojdzie do skutku sesja Kingi. Natomiast w niedzielę poznamy siostrę małego Huberta (speca od babeczek) - Hanię. Zrobi się zatem nieco rodzinnie. Mam nadzieję, że dam sobie radę z dwójką maluchów. Zdjęcia oczywiście postaram się wrzucać na bieżąco.

Zapraszam do oglądania i do komentowania!

niedziela, 19 maja 2013

Pierwsza Komunia Święta Kacpra

Dziś na świeżo i na szybko kilka zdjęć z uroczystości Pierwszej Komunii Świętej Kacpra. Materiału jest mnóstwo. Jestem w trakcie obrabiania, lecz już postanowiłam wrzucić kilka ujęć. Jeszcze kilka na pewno dorzucę.
Było elegancko i poważnie. No w końcu pierwszy tak poważny garnitur w życiu :).
Z Kacprem jeszcze się spotkamy. Będą zdjęcia ze studia z okazji dzisiejszego święta.





poniedziałek, 13 maja 2013

Filcowe cuda

Na szybko wrzucam kilka fotek produktowych.
Podkładki można kupić na www.filcocuda.pl
Informuję, że jest to reklama nieopłacona wynikająca z mojego dobrego serca.
Po prostu podpisuję się pod tym, co dobre i co warto polecać.




niedziela, 12 maja 2013

Dokładka babeczek... (sesja niemowlęca)

Tak jak obiecałam - dodaję zdjęcia ekstra.

fotografia-dziecięca-Łódź-Zgierz-sesja-niemowlęca-ciążowa

fotografia-dziecięca-Łódź-Zgierz-sesja-niemowlęca-ciążowa

fotografia-dziecięca-Łódź-Zgierz-sesja-niemowlęca-ciążowa

W następny weekend być może dojdzie do skutku sesja Kingi. Wszystko zależy od tego, czy dziewczyny - Kinga i jej mama - uporają się z przeziębieniem.

Babeczki a'la Hubercik (sesja niemowlęca)

Dziś przedstawiam Wam zdjęcia z wczorajszej sesji. Na razie tylko dwa, ale wieczorem dorzucę ich więcej, Wczoraj moim gościem był ośmiomiesięczny Hubert. Tym razem stylizacja nieco kulinarna, ale za to jaka słodka. Muszę przyznać, że maluch był bardzo aktywny i często zmykał nam z planu zdjęć. A największym zainteresowaniem cieszyły się babeczki.

Z Hubertem Jeszcze się spotkamy niebawem. Również poznacie jego starszą siostrzyczkę - Hanię :)


fotografia dziecięca Łódź Zgierz sesja niemowlęca ciążowa

fotografia dziecięca Łódź Zgierz sesja niemowlęca ciążowa

niedziela, 5 maja 2013

Akcent na pożegnanie weekendu majowego

W końcu wyszło słońce. Ostatniego dnia majówki. Miły akcent na zakończenie.
I ode mnie też akcent. Mam nadzieję, że przyjemny.



A za tydzień, jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem, fotografuję małą Kingę :)
W głowie już mam plan na ciekawe kadry.

czwartek, 2 maja 2013

Majowe zapasy z misiem

Początek majowego weekendu był bardzo busy. Szczególnie, że nie korzystam z pełnych pięciu dni wolnego. Niestety zaplanowana modelka nam się wykruszyła i sesja z Zuzią przesunęła się na bliżej nieokreślony termin za miesiąc.
Na szczęście i stety Julian został kilka razy cyknięty i to w samej pieluszce, a do tego z misiakiem. Skromna nie będę, bo wyszło naprawdę słodko. No może to w głównej mierze zaleta małego modela. Aha, i nawet było widać… zębole!!!

Przyjemnego oglądania.

PS. Dzięki za pierwszy komentarz :)