Moimi weekendowymi gośćmi byli Konrad ze starszą siostrą Julią. Na zdjęciach tym razem zagościła stylizacja nieco oldschoolowa, muzyczna, a potem zrobiło się naprawdę letnio (na zewnątrz panował niezły upał). Było bardzo śmiesznie i sympatycznie. Konrad to bardzo rozgadany szkrab mimo, że jeszcze nie skończył dwóch lat. Hmmm, chyba to są właśnie bonusy posiadania starszej siostry :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz