czwartek, 2 maja 2013

Majowe zapasy z misiem

Początek majowego weekendu był bardzo busy. Szczególnie, że nie korzystam z pełnych pięciu dni wolnego. Niestety zaplanowana modelka nam się wykruszyła i sesja z Zuzią przesunęła się na bliżej nieokreślony termin za miesiąc.
Na szczęście i stety Julian został kilka razy cyknięty i to w samej pieluszce, a do tego z misiakiem. Skromna nie będę, bo wyszło naprawdę słodko. No może to w głównej mierze zaleta małego modela. Aha, i nawet było widać… zębole!!!

Przyjemnego oglądania.

PS. Dzięki za pierwszy komentarz :)






1 komentarz: