Alicja - sesja niemowlęca z okazji chrztu (część III)

Dziś mała dokładka zdjęć z okazji chrztu Alicji. Miło mi było współpracować z malutką. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy.

Polecam obejrzeć: inna sesja dziecięca z okazji chrztu

Alicja - sesja niemowlęca z okazji chrztu (część II)

Materiału podczas sesji fotograficznej Alicji powstało naprawdę sporo. W wolnej chwili siedzę i obrabiam zdjęcia. Okruchy tego, co robię na bieżąco będą dokumentowane w postach.

A oto słodka mała dama...

Zapowiedź: Alicja - sesja niemowlęca z okazji chrztu

Dzisiaj (także na zachętę do odwiedzenia mojego bloga za kilka dni) przedstawiam Wam zdjęcia małej, niespełna półrocznej drobinki - Alicji. Miło mi niezmiernie było pracować z taką śliczna i niezwykle grzeczną istotką.

Alicja wczoraj miała swoje pierwsze ważne święto - chrzest i właśnie z tej okazji miałam zaszczyt zrobić jej kilka zdjęć. Niebawem troszkę więcej materiału.

Zapraszam do oglądania i komentowania.

Magda i Michal - odsłona druga (fotografia ślubna)

Zapraszam do obejrzenia kolejnej partii zdjęć Magdy i Michała.

Ślubna odsłona - Magda i Michał (fotografia ślubna)

W sobotę miałam zaszczyt uczestniczyć w przepięknej ceremonii - ślubie Michała i Magdy. Młodzi okazali się niezłymi ryzykantami powierzając mi zrobienie sesji studyjnej w tym ważnym dla nich dniu. Co z tego wyszło, możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.

I muszę przyznać, że z całą sesją uporaliśmy się błyskawicznie. Nie było latania za modelami i generalnie rozumieliśmy się doskonale na planie ;). No cóż, zapraszam do obejrzenia pierwszej odsłony, bo na pewno będzie kolejna. I mogę też zdradzić, że niebawem czeka nas sesja fotograficzna w plenerze.

  

 Magda, wyglądałaś ślicznie :)

Szlejąca Trójka

Ogarnać trójkę to dopiero wyzwanie. Zresztą widać to na fotkach poniżej. Za to dzieciaki bawiły się bardzo dobrze... i niesamowite ze w trójkę zmieściły się w tak małej skrzynce. Skrzynka troszkę pomogła ujarzmić towarzystwo, ale już na pierwszym zdjęciu widać, że nie była niezawodna ;)

 

 

i oczywiście wisienka na torcie - uśmiech Jasia :)